Kolejna szkatułka(a powstało ich kilka w okresie mojej nieobecności na blogu),która wyfrunęła już ode mnie ma zatem troszeczkę ludowego zabarwienia.
Jeszcze zanim kilka dobrych lat temu zdążyłam poznać i pokochać obrazy Margaret Keane byłam od wczesnych lat ogromną fanką dużych oczu i z chęcią stosuję ten zabieg w swoich pracach.
Ta ręcznie malowana szkatułka dedykowana jest osobie,która wykazuje się dużą wrażliwością i mam nadzieję-bedzie jej służyć przez długi czas :)
Jako,że nie miałam jeszcze okazji poznać bliżej osoby,która owe pudełeczko dostała musiałam wymyślić temat kojarzący się pozytywnie.Anioły są tematem uniwersalnym i skoro nawet osobom deklarującym się jako ateiści te skrzydlate stworzenia nie wadzą w sztuce,to tym bardziej Osobie,która emanuje niesamowitym ciepłem i pozytywną energią :)
Tradycyjnie-obrazek na wieczku ręcznie malowany farbami akrylowymi na cienkiej warstwie białego gruntującego drewno gesso,następnie pociągnięty kilkoma warstwami lakieru ochronnego a na koniec dla ozdoby przykleiłam na zielonej szacie trzy perełki,które ładnie komponują się z całością.
Oczywiscie pierwsze skrzypce grają duże oczy.
(fot.po lewej-niestety akurat to zdjęcie robiłam wieczorem,więc lampa odbiła jeszcze wówczas mokry lakier)
Bardzo zależało mi na tym,by oczęta były po prostu przepełnione ciepłem...
zatem zmieniłam ich kształt,w porównaniu z tym,jaki prezentowałam na innych szkatułkach i nabrały zupełnie innego,o wiele bardziej przyjaznego spojrzenia.
Przód i tył pudełeczka został ozdobiony motywem łowickiego wzoru,naniesiony na drewno z serwetki metodą decoupage.Zależało mi na tym,by połączyć ludowy motyw właśnie z tą postacią,ażeby nabrała jeszcze bardziej rodzimego charakteru...ot taki nasz polski anioł.....
z rumieńcami,którego skrzydła iskrzą się srebrnym pyłem a małe,pełne usteczka dopełniają całości :)
Tło nakropiłam różnymi kolorami farb,co dobrze komponuje się z ludowym wzorem.
Pudełeczko nie jest dużych rozmiarów,około 14x14cm
na 7cm wysokości.
Środek wyłożony fioletowym
filcem a boki pomalowane zostały również na ten kolor.
Szczerze mówiąc nie miałam zbytnio czasu na zrobienie zdjęć,bo pudełeczko musiałam oddać dzisiaj a zrobiłam je
dwa dni temu,więc dzielę się tym,co zdążyłam uchwycić aparatem.
Dziękuję pięknie za uwagę i życzę,by ten wakacyjny czas upłynął usłany mnóstwem miłych chwil...
Alicja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad :)
Proszę o podpisanie się imieniem pod anonimowymi komentarzami.
Z GÓRY DZIĘKUJĘ :)
(Do komentujących z konta G+.Może się zdarzyć,że trzeba wcisnąć opublikuj i automatycznie odświeży się strona z Twoim zalogowanym profilem G+ :)